Zielona fotoszuflada
Moje najbliższe
Roztoczańska
Roztoczańska
Roztoczańskie
Podczas jednej z moich ostatnich fotograficznych wypraw miałem okazję odwiedzić niezwykłe miejsce – ruiny dawnego dworu w Siedlisku koło Grabowca. To miejsce, choć dziś skryte wśród natury, wciąż nosi ślady dawnej świetności i stanowi fascynujący temat do fotografii.
Dwór w Siedlisku to pozostałość po majątku, który przez wieki stanowił ważny punkt na mapie regionu. Wzniesiony najprawdopodobniej w XVIII wieku, był świadkiem licznych zmian historycznych, przechodząc z rąk do rąk i dostosowując się do nowych czasów. W czasie II wojny światowej ucierpiał na skutek działań wojennych, a po jej zakończeniu stopniowo popadał w ruinę. Dziś jego resztki skrywają się wśród drzew, tworząc malowniczy, tajemniczy krajobraz.
Zdjęcia wykonane z drona pozwoliły mi spojrzeć na to miejsce z zupełnie innej perspektywy. Otaczające ruiny pola i lasy tworzą niezwykły kontrast – z jednej strony natura powoli odzyskuje teren, z drugiej historia wciąż przebija się przez porastające budowlę rośliny. Szczególnie interesująco prezentują się resztki murów widoczne z powietrza – ich układ wciąż zdradza dawną architekturę, choć czas i przyroda mocno odcisnęły na nich swoje piętno.
Choć zimowa aura dodaje miejscu surowości i tajemniczości, wiem, że wiosna i lato odkryją przede mną kolejne oblicza tego dworu. Soczysta zieleń, bujna roślinność i inne warunki świetlne mogą nadać fotografiom zupełnie nowy charakter. Już teraz planuję powrót do Siedliska w cieplejszych miesiącach, by uchwycić to miejsce w pełnym rozkwicie.
Zachęcam do śledzenia mojej strony, gdzie będę dzielił się kolejnymi kadrami z tej i innych fotograficznych wypraw.
Podpowiedź:
Możesz usunąć tę informację włączając Plan Premium